Została opracowana przez profesor Jagodę Cieszyńską. Opiera się ona na przekonaniu, że dziecko mówi najpierw sylaby, a nie głoski, ponieważ głoski nie mają żadnego znaczenia, nie niosą w sobie żadnych treści. Po ułożeniu głosek w sylaby lub wyrazy uzyskują jakieś znaczenie. To przekonanie stało się podstawą stwierdzenia, że dziecko łatwiej uczy się sylab niż liter.

Metoda krakowska nazywana symultaniczno-sekwencyjną nauką czytania

Metoda krakowska polecana jest przede wszystkim w pracy z dziećmi z zespołem Downa, Aspergera, afazją dziecięcą, alalią, a także zagrożonymi dysleksją. Profesor Cieszyńska twierdzi jednak, że jest ona skierowana do wszystkich dzieci. Jej celem jest stymulacja wszystkich funkcji poznawczych dzieci z problemami rozwojowymi poprzez naśladowanie kolejnych etapów rozwoju dzieci zdrowych. Profesor Cieszyńska wyszła z założenia, że mózg dziecka kształtowany jest przez czynniki środowiskowe a nie genetyczne, dlatego dziecko, cierpiące na zaburzenia rozwojowe, można przeprowadzić przez wszystkie etapy rozwoju typowe dla dziecka zdrowego, dzięki zastosowaniu terapii i odpowiednich technik.

Podstawą wyznaczenia poziomu rozwoju będzie nie tyle wiek dziecka, ile poziom opanowania przez nie poszczególnych umiejętności, na przykład czytania, komunikacji. Metoda krakowska skupia się przede wszystkim na rozwoju mowy, czyli nauce czytania, ale również komunikacji z innymi. Nauka czytania jest elementem terapii prowadzącym do nauki innych pojęć, a w konsekwencji i komunikacji. Metoda krakowska opiera się na ćwiczeniach wspomagających rozwój lewej półkuli mózgowej, której działanie opiera się na poszukiwaniu i analizowaniu różnic. Natomiast prawa półkula działa całościowo, szuka podobieństw. Dla prawidłowego rozwoju dziecka potrzebna jest współpraca prawidłowo rozwiniętych obu półkul mózgowych. Metoda krakowska opiera się na współpracy obu półkul ze szczególnym wsparciem rozwoju lewej z powodu upośledzenia jej rozwoju u dzieci, co jest związane z szerzącą się współcześnie kulturą obrazkową. Dzieci dzięki komputerom postrzegają świat obrazkowo, symultanicznie. Prawidłowo rozwinięte obydwie półkule mózgowe mają decydujące znaczenie w nauce czytania. Sylabizowanie stymuluje rozwój obydwu półkul, dlatego ma kluczowe znaczenie w nauce czytania. Dzieci poznają sylaby, nadając im jakieś znaczenie, dzięki czemu ich zapamiętywanie jest dużo łatwiejsze.

Zalety metody krakowskiej tzw. symultaniczno-sekwencyjnej nauki czytania

Zaletą metody krakowskiej jest to, że jej podstawą jest praca rodzica z dzieckiem np. poprzez czytanie literatury logopedycznej. Rodzic stanowi bardzo ważny element terapii, a właściwie to on pełni rolę terapeuty. Z tego powodu wydatnie wzrasta jej ilość, a satysfakcja z osiągniętych rezultatów jest udziałem nie tylko dziecka, ale także rodzica. Nie bez znaczenia ma tutaj więź jaka tworzy się między uczestnikami terapii w obliczu wspólnych sukcesów. Kolejną zaletą metody krakowskiej jest atrakcyjność i różnorodność materiałów do pracy. Są one dostosowane do potrzeb i możliwości dziecka, co sprawia, że pracuje ono z ochotą i się nie nudzi. Kolejną zaletą tej metody jest całościowe podejście do dziecka, budowanie nie tylko umiejętności językowych i komunikacyjnych, ale również pozostałych funkcji poznawczych.

zabawki edukacyjne dla dzieci

Dla kogo przeznaczona jest metoda symultaniczno-sekwencyjnej nauki czytania?

Symultaniczno-sekwencyjna nauka czytania przeznaczona jest dla każdego dziecka w granicach normy intelektualnej lub z nieco obniżoną sprawnością, które chce posiąść tę umiejętność. W metodzie krakowskiej wskazuje się wiek przedszkolny jako optymalny do nauki czytania. Natomiast niektórzy specjaliści twierdzą, że nawet dzieci trzyletnie lub czteroletnie, dzięki niezwykłej w tym okresie aktywności mózgu,  bez trudu są w stanie opanować tę umiejętność.

Metoda krakowska zyskuje sobie coraz więcej zwolenników. Najważniejsze, aby nauka czytania była dla dziecka formą zabawy.